Tag - historia

1
Państwa które były zupełnie gdzie indziej
2
Drakula – wampir, tyran czy bohater – recenzja książki
3
Niepolskie Wilno – przewodnik Tomasa Venclovy
4
Lwów, Iwan Podkowa, pielmieni i wareniki
5
Dacia Romana
6
Chorwacki Trogir – plaże, noclegi, knajpy i inne przyjemności
7
Nikola Šubić Zrinski – chorwacki Leonidas, Szigetvár – węgierskie Termopile
8
Chorwacja to nie tylko plaże – pogański cesarz i chrześcijański biskup męczennik (Split i Solin)
9
Najlepszy przewodnik po Chorwacji
10
Mityczna i starożytna Ukraina

Państwa które były zupełnie gdzie indziej

Państwa które były zupełnie gdzie indziej

Każdy mniej więcej wie, gdzie jest Bułgaria. Z Albanią może być trochę gorzej, ale pewnie i tak większość słusznie skojarzy ją z Bałkanami. Tymczasem Bułgaria zajmowała kiedyś sporą część terytorium dzisiejszej Ukrainy i kawał Rosji. Albanię natomiast można było znaleźć… na Kaukazie. W Europie Środkowej i Wschodniej takich kwiatków jest więcej.

Czytaj dalej

Drakula – wampir, tyran czy bohater – recenzja książki

Drakula - wampir tyran czy bohater

Ludzie zasadniczo dzielą się na dwie grupy. Tych którym Drakula kojarzy się tylko i wyłącznie z filmowym lub rzadziej książkowym wampirem, oraz tych, którzy łączą tę postać z hospodarem wołoskim Władem Palownikiem. To drugie przekonanie legło u podstaw lwiej części rumuńskiego przemysłu turystycznego, który opiera się na miejscach faktycznie lub rzekomo związanych z krwawym hospodarem. Oczywiście w domyśle jest fakt, że odwiedzamy miejsca, w których bytował pierwowzór literackiego wampira. Przyznam, że sam do niedawna należałem do tej drugiej grupy. Do czasu, kiedy poproszono mnie o napisanie recenzji książki Ilony Czamańskiej „Drakula – wampir, tyran, czy bohater”.

Czytaj dalej

Niepolskie Wilno – przewodnik Tomasa Venclovy

Wilno w świadomości Polaków jest miastem szczególnym. Większość rodaków odwiedzając stolicę Litwy skupia się na szukaniu śladów polskości. Z jednej strony nie ma w tym nic dziwnego. Przez wieki na ulicach Wilna częściej można było usłyszeć język polski niż litewski. Z drugiej historia miasta jest daleko bardziej skomplikowana i wymyka się prostym dyskusjom wokół pytania, czy Wilno jest lub było bardziej polskie czy bardziej litewskie. A gdyby tak spojrzeć na miasto i jego dzieje z litewskiego punktu widzenia? Taką możliwość otwiera przed nami książka Tomasa Venclovy „Opisać Wilno”.

Czytaj dalej

Lwów, Iwan Podkowa, pielmieni i wareniki

Lwów, Iwan Podkowa, pielmieni i wareniki

Swoją pierwszą i jedyną wizytę we Lwowie pamiętam jak przez mgłę. Były to czasy, kiedy zdjęcia robiło się analogowym „idiotenem”, żeby je potem, o zgrozo, wywołać. Skutkiem tego żadnych fotek z tych wakacji już nie mam, a szkoda. Pamiętam codzienne kursy zatłoczoną marszrutką z i na Sychów. Na każdym kolejnym przystanku dosiadali się nowi pasażerowie, choć zdrowy rozsądek wskazywał, że do busika nie wciśnie się nawet szpilki. Ale przede wszystkim pamiętam pomnik Iwana Podkowy i budkę z pielmieni i warenikami. Żeby znaleźć to drugie, najpierw trzeba było odszukać pierwsze. I tak kilka razy dziennie, wiedziony głodem, szukałem pomnika kozackiego watażki, żeby zaspokoić głód.

Czytaj dalej

Dacia Romana

Noc była spokojna i cicha, jedynie gdzieś w oddali roznosiło się po górach echo wilczych nawoływań. Zupełnie jakby przyroda równiaż zastygła w oczekiwaniu na śmierć. Młody legionista podniósł się ze swojego miejsca i dorzucił drew do dogasającego ogniska. Krąg światła rozszerzył się obejmując brodatych mężczyzn siedzących w nienaturalnych pozycjach ze związanymi z tyłu rękoma. Dwóch z nich prowadziło cichą rozmowę w języku, którego Rzymianin nie rozumiał.

Czytaj dalej

Chorwacki Trogir – plaże, noclegi, knajpy i inne przyjemności

Chorwacki Trogir – plaże, noclegi, knajpy i inne przyjemności

Trogir jest dość znaną turystyczną miejscowością w środkowej Dalmacji. Dla nas ma znaczenie szczególne, ponieważ to miejsce wybraliśmy jako bazę wypadową podczas ostatnich wakacji. I trzeba powiedzieć, że był to doskonały wybór. Trogir to złoty środek pomiędzy odpoczynkiem i relaksem a odrobiną barwnego miejskiego życia. Oczywiście tylko poza sezonem. W sezonie odradzam odwiedzanie jakiejkolwiek miejscowości chorwackiej, która ma swoją stronę w polskiej Wikipedii.

Czytaj dalej

Nikola Šubić Zrinski – chorwacki Leonidas, Szigetvár – węgierskie Termopile

Nie tylko Grecy mają swoje Termopile i swojego Leonidasa. Węgrzy i Chorwaci dzielą ze sobą bohatera i historię bliźniaczo podobną do spartańskiej. Jest tu wielka polityka, potężny przeciwnik, garstka dzielnych obrońców, męstwo i śmierć. Mowa o banie Nikolai Šubić Zrinskim (zwanym z węgierska Miklósem Zrínyi) i bitwie pod Szigetvár.

Czytaj dalej

Chorwacja to nie tylko plaże – pogański cesarz i chrześcijański biskup męczennik (Split i Solin)

Stare miasto w Splicie to wszystko to, co pozostało, i co przez wieki dobudowano do olbrzymiego pałacu cesarza Dioklecjana. Kiedy imperator udał się na zasłużoną emeryturę, tu spędził ostatnie lata życia, poświęcając się uprawie warzyw. Wiele lat później w pałacu osiedlili się uciekający przez najeźdźcami mieszkańcy pobliskiej Salony (dzisiejszy Solin). Do tej pory to właśnie Salona pełniła rolę stolicy regionu, Split (wtedy zwany Spalatum) był miejscem spokojnym i prowincjonalnym. Nie pierwszy to raz, kiedy historie tych dwóch miast splatały się ze sobą. W sposób szczególnie symboliczny połączyły Split i Solin losy cesarza Dioklecjana i chrześcijańskiego biskupa Dujama.

Czytaj dalej

Najlepszy przewodnik po Chorwacji

Tytuł może nieco przewrotny, bo Chorwacja – przewodnik historyczny nie jest typowym przewodnikiem. Jest natomiast jak najbardziej nawschodni. Co oznacza, że nie opisuje po prostu miejsc, zabytków, hoteli i restauracji. Takie informacje znajdziecie w zwykłych przewodnikach. Sławomir Koper zabiera nas w zupełnie inną podróż po Chorwacji. Podróż fascynującą, intrygującą i dającą do myślenia.

Czytaj dalej

Mityczna i starożytna Ukraina

Naród, zupełnie jak człowiek, czuje się dużo lepiej, kiedy może pokazać swoje drzewo genealogiczne sięgające zamierzchłych czasów i usiane dziadkami z AK. W przypadku narodu na poziom zadowolenia istotny wpływ ma moc mitów narodowych. Naród w ten sposób znobilitowany czuje się pewniej na własnym terytorium, jest bardziej „spójny” i odróżnia się od sąsiadów. Nie inaczej jest w przypadku Ukraińców. Nasi wschodni sąsiedzi mają całkiem pokaźny zbiorek narodowych mitów dotyczących starożytnego pochodzenia Ukrainy.

Czytaj dalej