Rumuńskie wspomnienia – Sfântu Gheorghe i Delta Dunaju
Podczas każdej podróży zdarzają się momenty lepsze i gorsze. Te drugie często są związane z rozminięciem się oczekiwań z tym, czego naprawdę na miejscu doświadczamy. Tak właśnie było w naszym przypadku z Deltą Dunaju i maleńką wioską u jej ujścia, czyli Sfântu Gheorghe. O tym, jak owe wyobrażenia wyglądały, można przekonać się tutaj. Ja skupię się na ich konfrontacji z, niejednokrotnie dość brutalną, rzeczywistością.
Czytaj dalej