Tag - Jugosławia

1
Goli otok czyli Naga Wyspa
2
Niesamowite komunistyczne pomniki byłej Jugosławii
3
Jak nie powstało państwo jugosłowiańsko-bułgarskie
4
Gość Na Wschód: Janyugo – Granice

Goli otok czyli Naga Wyspa

Goli-otok-Naga-Wyspa

Pierwsze skojarzenie z chorwacką wyspą? Słońce, plaża, piękne widoki, wakacje i relaks. Božidar Jezernik w książce „Naga Wyspa” opisuje zupełnie inną chorwacką, czy też raczej jugosłowiańską wyspę. Miejsce owiane mgłą tajemnicy i wymazane z map, gdzie komuniści urządzili obóz „poprawczy” dla przeciwników politycznych. A ponieważ książka jest pół-naukowym traktatem i próżno w niej szukać popularyzatorskiego polotu, tym bardziej warto przeczytać to, co tutaj naskrobałem. Wtedy co mniej wytrwali czytelnicy lekturę „Nagiej Wyspy” będą sobie mogli odpuścić.

Czytaj dalej

Niesamowite komunistyczne pomniki byłej Jugosławii

Niesamowite pomniki komunistycznej Jugosławii

Minione czasy tak zwanej demokracji ludowej pozostawiły wciąż niezatarte ślady zarówno w ludzkich umysłach, jak i te materialne: w architekturze, literaturze i sztuce. Jedne i drugie choć bledną i kruszeją, nie poddają się i uparcie trwają. Mi osobiście architektura komunistyczna kojarzy się z prostacką brzydotą, surowością i kompletnym brakiem fantazji. Przykład titowskiej Jugosławii pokazuje, że nie zawsze musi tak być. Można oczywiście dyskutować, czy to co zobaczycie w niniejszym wpisie jest piękne, czy raczej dziwaczne. Niemniej twórcom tych monumentów nie można odmówić pomysłowości, rozmachu i fantazji.

Czytaj dalej

Jak nie powstało państwo jugosłowiańsko-bułgarskie

W maju 1945 kończy się II wojna światowa a władzę w Jugosławi obejmuje Josip Broz Tito. Przywódca komunistów jest najistotniejszym spoiwem federacji i gwarancją jej integralności i względnej niezależności od ZSSR. Ambicje Tito sięgają jednak dalej. Marszałek zaczyna rozglądać się po sąsiadach w poszukiwaniu kolejnych krajów mogących dołączyć do federacji. Wszak po połączeniu w jedno Chorwacji, Serbii i czterech kolejnych republik, dorzucenie kolejnego państwa nie powinno być problemem. Wybór Tito pada na Bułgarię.

Czytaj dalej